Lakierobejca na lakier: Malować czy nie? Poradnik 2025

Redakcja 2025-06-09 21:02 | 12:75 min czytania | Odsłon: 156 | Udostępnij:

Wielu z nas, stojąc przed wizją odświeżenia starego, ale wciąż cenionego mebla czy boazerii, zadaje sobie jedno, kluczowe pytanie: czy na istniejący lakier można zastosować lakierobejcę? Odpowiedź jest krótka, ale stanowcza: Lakierobejca na lakier to zły pomysł. Zazwyczaj takie połączenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów, a wręcz prowadzi do niezadowalających estetycznie, a co gorsza, nietrwałych efektów.

Lakierobejca na lakier

Spis treści:

Zamiast rzucać się z pędzlem w przysłowiową „ciemność”, postawmy na analizę. Malowanie lakierobejcą na już polakierowane powierzchnie, choć kusi prostotą i wizją oszczędności czasu, w praktyce często kończy się fiaskiem. Dzieje się tak, ponieważ lakierobejca, będąca połączeniem bejcy i lakieru, z natury rzeczy zaprojektowana jest do penetrowania surowego drewna. Jej formuła nie jest przystosowana do tworzenia adhezyjnej, trwałej warstwy na gładkim, nieporowatym podłożu, jakim jest istniejący lakier.

Z mojego doświadczenia, mogę podać przykład starych dębowych drzwi, które jeden ze znajomych postanowił odnowić, "idąc na skróty" i aplikując lakierobejcę bezpośrednio na lakier. Początkowo efekt był zaskakująco dobry, jednak już po kilku miesiącach, pod wpływem zmian temperatury i wilgotności, na powierzchni zaczęły pojawiać się pęknięcia i łuszczenia. Drewno, zamiast zyskać nową warstwę ochronną, wyglądało gorzej niż przed renowacją. W efekcie trzeba było zrywać całą, niedawno położoną warstwę, szlifować i nakładać powłoki od nowa. To tylko potwierdza, że lakierobejca wymaga odpowiednio przygotowanej powierzchni.

Cechy Produktu Lakier Lakierobejca Bejca
Cel Aplikacji Ochrona i Połysk Koloryzacja i Ochrona Tylko Koloryzacja
Wymóg Powierzchni Może być na stary lakier po zmatowieniu Zalecane na surowe drewno Tylko na surowe drewno
Trwałość Warstwy Wysoka, odporna na ścieranie Umiarkowana, elastyczna Niska, wymaga zabezpieczenia
Estetyka Gładkie, błyszczące lub matowe Podkreśla rysunek drewna, półmat Wnika w drewno, naturalny wygląd
Zastosowanie typowe Meble, podłogi Meble ogrodowe, płoty Antyki, drewniane detale
Orientacyjna Cena za 1L 40-100 PLN 30-80 PLN 20-60 PLN

Kluczem do sukcesu, jak zawsze w renowacji drewna, jest gruntowne przygotowanie podłoża. To jak budowanie solidnego domu – fundament musi być niezachwiany. Jeżeli zlekceważymy ten etap, to każda, nawet najbardziej szlachetna i kosztowna powłoka, będzie jedynie fasadą ukrywającą problemy, które prędzej czy później wyjdą na jaw.

Zobacz także: Czym rozcieńczyć lakierobejcę Sadolin

Przygotowanie lakierowanej powierzchni pod lakierobejcę

Przygotowanie lakierowanej powierzchni pod aplikację lakierobejcy to proces, który wymaga precyzji i cierpliwości. To nie jest zadanie dla tych, którzy wierzą w magię „szybkiego malowania” bez solidnych podstaw. Pamiętajmy, że pośpiech w tym przypadku jest wrogiem sukcesu, a pominięcie jakiegokolwiek kroku może skończyć się nie tylko rozczarowaniem, ale i dodatkowymi kosztami na powtórne, tym razem już prawidłowe, wykonanie pracy.

Zacznijmy od otoczenia. Niezależnie od tego, czy pracujemy wewnątrz, czy na zewnątrz, kluczowe jest stworzenie odpowiednich warunków. W pomieszczeniach niezbędne jest zabezpieczenie podłogi i mebli folią ochronną – nic nie irytuje bardziej niż niechciane kropki lakierobejcy na dopiero co wypranym dywanie czy błyszczących panelach. Jeżeli renowacja odbywa się na zewnątrz, zwróćmy uwagę na warunki atmosferyczne. Temperatura podłoża i otoczenia powinna mieścić się w przedziale od +5°C do +30°C. Wilgotność powietrza także ma znaczenie; wysoka wilgotność może wpłynąć negatywnie na schnięcie i przyczepność powłoki. Idealne warunki to klucz do trwałej powłoki.

Następnie przechodzimy do sedna, czyli do czyszczenia. I tu uwaga! Nie chodzi o przetarcie ścierką. Konieczne jest całkowite usunięcie poprzednich powłok lakieru lub farby. W zależności od wielkości i typu powierzchni, możemy użyć szlifierki mechanicznej – oscylacyjnej do większych płaskich powierzchni, delta do narożników, lub szlifierki taśmowej do ekstremalnie opornych powłok na dużych elementach, jak na przykład drzwi. Przy mniejszych elementach, np. ozdobnych ramach, doskonale sprawdzi się szlifowanie ręczne, zaczynając od papieru o gradacji 80-100, a kończąc na 180-220. Jeżeli zajmujemy się podłogą, cykliniarka będzie naszym najlepszym przyjacielem, choć jej obsługa wymaga pewnej wprawy. Cel to zmatowienie i maksymalne usunięcie starej warstwy, odsłaniając drewno pod spodem. Po szlifowaniu powierzchnię należy dokładnie oczyścić z pyłu – najlepiej odkurzaczem przemysłowym, a następnie przetrzeć wilgotną szmatką. To gwarantuje optymalną przyczepność dla nowej powłoki. Pamiętaj, im staranniej wykonasz ten etap, tym lepsza będzie trwałość lakierobejcy.

Zobacz także: Najlepsza lakierobejca do drewna na zewnątrz kolory

Kolejnym, często bagatelizowanym etapem, jest odtłuszczanie. Nasze ręce, jedzenie, a nawet niektóre środki do czyszczenia pozostawiają na drewnie niewidoczną warstwę tłuszczu, która działa jak izolator, uniemożliwiając lakierobejcy odpowiednie wniknięcie w drewno. Nawet delikatne zabrudzenia mogą sprawić, że nowa powłoka będzie się łuszczyć. Aby temu zapobiec, powierzchnię należy dokładnie odtłuścić. Możemy użyć prostych, domowych środków, takich jak płyn do mycia naczyń lub szare mydło rozcieńczone w wodzie – są one skuteczne w usuwaniu świeżych i lekkich zabrudzeń. W przypadku starych, głęboko wnikniętych tłuszczów, niezastąpiona będzie benzyna ekstrakcyjna. Należy ją nanosić na czystą szmatkę i dokładnie przecierać powierzchnię, często zmieniając zabrudzone fragmenty szmatki. Po odtłuszczeniu, zostawiamy powierzchnię do wyschnięcia, upewniając się, że nie pozostały żadne smugi czy zacieki.

Gdy powierzchnia jest już perfekcyjnie przygotowana – czysta, sucha i zmatowiona – możemy przejść do właściwej aplikacji. Na tym etapie polecam zabezpieczenie drewna odpowiednim impregnatem. Przykładowo, produkty takie jak te z serii VIDARON doskonale chronią drewno przed grzybami, pleśnią i owadami, jednocześnie regulując chłonność podłoża. To zwiększa trwałość całej powłoki, w tym lakierobejcy. Następnie, należy wybrać odpowiednią lakierobejcę. Wspomniana wcześniej VIDARON jest ceniona za trwałość, elastyczność powłoki oraz łatwość aplikacji. Pamiętaj, aby produkt przed użyciem bardzo dokładnie wymieszać, ponieważ pigmenty i żywice mogą się rozwarstwiać w opakowaniu. Ceny za litr takiej lakierobejcy mogą się wahać od 30 do 80 PLN, w zależności od koloru i producenta.

Do malowania możemy wykorzystać pędzel, wałek lub natrysk. Wybór narzędzia zależy od preferencji, wielkości powierzchni i rodzaju lakierobejcy. Pędzle z naturalnym włosiem są idealne do precyzyjnych prac, wałki do dużych, płaskich powierzchni, a natrysk do szybkiego i równomiernego pokrywania dużej ilości materiału. Niezależnie od wyboru, nakładaj warstwy cienko i równomiernie, z zachowaniem 12-godzinnych odstępów. To krytyczne! Po każdej warstwie, przed nałożeniem kolejnej, warto delikatnie przeszlifować powierzchnię drobnoziarnistym papierem ściernym (gradacja 220-240) i ponownie odkurzyć. Ten zabieg, choć pozornie czasochłonny, usuwa ewentualne włókna drewna, które mogły się podnieść, zapewniając gładką i estetyczną powierzchnię, gotową na następną warstwę. Zazwyczaj dwie lub trzy warstwy lakierobejcy to optymalna ilość.

Alternatywne metody renowacji lakierowanego drewna

Kiedy pomysł na nałożenie lakierobejcy na istniejący lakier przestaje być kuszący, otwiera się cały wachlarz alternatywnych metod renowacji lakierowanego drewna. Nie zawsze musimy decydować się na radykalne kroki w postaci całkowitego zdzierania starej powłoki. Czasem, niczym chirurdzy, możemy zastosować precyzyjne interwencje, które przywrócą dawny blask, a czasem nawet zmienią jego charakter.

Jedną z najbardziej efektywnych i bezpiecznych metod jest odświeżenie istniejącej powłoki lakierniczej. To doskonałe rozwiązanie, gdy stary lakier nie jest uszkodzony mechanicznie, nie pęka i nie łuszczy się, a jedynie stracił swój pierwotny połysk, jest zmatowiały lub nosi drobne rysy. Proces polega na delikatnym zmatowieniu całej powierzchni papierem ściernym o bardzo drobnej gradacji (np. 320-400), a następnie nałożeniu jednej lub dwóch cienkich warstw nowego lakieru bezbarwnego. Ta metoda jest znacznie mniej pracochłonna niż całkowite usuwanie starej powłoki, a efekt może być równie spektakularny. Nowy lakier nie tylko przywraca estetyczny wygląd, ale także tworzy dodatkową warstwę ochronną. Pamiętaj, aby zawsze stosować ten sam typ lakieru, który był użyty oryginalnie (np. poliuretan na poliuretan), aby uniknąć problemów z przyczepnością. Typowy czas schnięcia warstwy lakieru to około 4-6 godzin, a koszt lakieru bezbarwnego waha się od 40 do 100 PLN za litr, w zależności od producenta i przeznaczenia (wewnętrzny/zewnętrzny).

Inną, coraz popularniejszą opcją jest malowanie lakierowanego drewna kryjącą farbą do drewna. W tym przypadku, nie dążymy do podkreślenia naturalnego rysunku drewna, lecz do jego całkowitego zakrycia i nadania nowego koloru. Jest to idealne rozwiązanie, gdy drewno jest mocno zniszczone, ma liczne ubytki, przebarwienia, które ciężko usunąć, lub po prostu chcemy radykalnie zmienić estetykę mebla. Przygotowanie powierzchni jest tu kluczowe, ale nie wymaga tak głębokiego szlifowania jak w przypadku lakierobejcy. Wystarczy, że stary lakier zostanie dokładnie zmatowiony (gradacja 180-220), a wszelkie nierówności zaszpachlowane i przeszlifowane. Następnie, obowiązkowo należy nałożyć grunt. Gruntowanie powierzchni jest absolutnie niezbędne dla zapewnienia odpowiedniej przyczepności farby, a także dla zablokowania ewentualnego „przebijania” się starych plam czy żywic z drewna. Grunt wyrównuje chłonność podłoża, co jest kluczowe dla jednolitego pokrycia kolorem. Po zagruntowaniu i wyschnięciu, aplikuje się dwie, a nawet trzy warstwy wybranej farby. Wybór kolorów jest praktycznie nieograniczony, a farby do drewna są dostępne w różnych wykończeniach – mat, półmat, satyna. Koszt farby kryjącej do drewna wynosi zazwyczaj od 35 do 90 PLN za litr, a grunt około 25-60 PLN za litr.

A co, jeśli chcemy iść na całość i przywrócić drewno do stanu surowego, a potem zabezpieczyć je woskiem lub olejem? To najbardziej czasochłonna i pracochłonna, ale zarazem najbardziej szlachetna metoda, która pozwala w pełni docenić naturalne piękno drewna. Wymaga całkowitego usunięcia wszystkich poprzednich powłok, aż do „gołego” drewna. Po takim zabiegu powierzchnia jest bardzo podatna na wchłanianie wilgoci i zabrudzeń, dlatego należy ją zabezpieczyć. Oleje do drewna, np. lniany lub tungowy, wnikają głęboko w strukturę drewna, podkreślając jego naturalny kolor i rysunek, jednocześnie zapewniając ochronę przed wilgocią i uszkodzeniami mechanicznymi. W przeciwieństwie do lakierów, olejowane powierzchnie nie tworzą powłoki, co sprawia, że są „cieplejsze” w dotyku i łatwiejsze w renowacji (miejscowe naprawy są mniej widoczne). Wosk z kolei tworzy na powierzchni drewna delikatną, jedwabistą powłokę, która pięknie podkreśla jego teksturę. Jest to rozwiązanie idealne dla mebli użytkowanych wewnątrz pomieszczeń, które nie są narażone na intensywne użytkowanie. Koszt litra oleju do drewna to około 60-150 PLN, wosk – 50-120 PLN za pół litra. Czas aplikacji i schnięcia jest porównywalny z lakierobejcą, jednak samo usuwanie starych powłok może zająć wiele godzin, a nawet dni, w zależności od wielkości elementu i grubości starych warstw. To jest gruntowna renowacja drewna.

Istnieje także możliwość wykorzystania specjalistycznych farb renowacyjnych, przeznaczonych do malowania trudnych powierzchni, w tym tych już polakierowanych, bez konieczności intensywnego szlifowania. Są to zazwyczaj farby na bazie żywic akrylowych lub uretanowo-akrylowych, charakteryzujące się bardzo dobrą przyczepnością do różnorodnych podłoży. Choć ich cena może być wyższa (np. 70-120 PLN za litr), często pozwalają zaoszczędzić czas i wysiłek związany z przygotowaniem powierzchni. Zawsze jednak zaleca się delikatne zmatowienie podłoża przed aplikacją, aby zwiększyć adhezję. Należy też bezwzględnie przestrzegać zaleceń producenta dotyczących aplikacji i czasu schnięcia.

Podsumowując, zanim zdecydujesz się na renowację lakierowanego drewna, zastanów się, jaki efekt chcesz osiągnąć i ile czasu oraz wysiłku możesz poświęcić. Czasem drobne odświeżenie powierzchni lakieru wystarczy, innym razem lepszym rozwiązaniem będzie całkowita zmiana koloru kryjącą farbą. Jeśli marzysz o naturalnym pięknie surowego drewna, zdecyduj się na olejowanie lub woskowanie, pamiętając o konieczności gruntownego przygotowania podłoża. Najważniejsze jest, aby unikać pułapki „szybkich rozwiązań”, które w rzeczywistości mogą okazać się drogą donikąd. Dobór odpowiedniej metody renowacji jest kluczowy dla długotrwałego i zadowalającego efektu. Każda z tych metod, prawidłowo zastosowana, pozwoli na nowo cieszyć się pięknem drewnianych elementów w naszym otoczeniu.

Lakierowanie po lakierobejcy – czy to możliwe?

Pytanie o możliwość lakierowania powierzchni, która została wcześniej pokryta lakierobejcą, to kolejne, często pojawiające się zagadnienie w świecie renowacji drewna. I tu, podobnie jak w przypadku aplikacji lakierobejcy na lakier, odpowiedź nie jest jednoznacznie pozytywna. Należy podejść do tematu z pełnym zrozumieniem charakterystyki obu produktów, aby uniknąć kosztownych pomyłek i rozczarowań estetycznych. Otóż, w większości przypadków, lakierowanie po lakierobejcy jest jak najbardziej możliwe, pod pewnymi, rygorystycznymi warunkami.

Lakierobejca to produkt hybrydowy – łączy w sobie pigmenty bejcy i właściwości ochronne lakieru. Jej zadaniem jest nadanie drewnu koloru przy jednoczesnym zabezpieczeniu powierzchni, jednak jej warstwa ochronna jest zazwyczaj cieńsza i mniej odporna na ścieranie niż klasyczny lakier. Właśnie dlatego wiele osób decyduje się na dodatkowe zabezpieczenie, szczególnie elementów narażonych na intensywne użytkowanie, takich jak blaty stołów czy podłogi. Dodatkowa warstwa lakieru ma za zadanie zwiększyć trwałość i odporność na zarysowania.

Kluczem do sukcesu w lakierowaniu po lakierobejcy jest jej dokładne przygotowanie. Przede wszystkim, powierzchnia musi być całkowicie czysta, sucha i odtłuszczona. Niezależnie od tego, czy lakierobejca była nałożona wczoraj, czy rok temu, wszelkie zabrudzenia, kurz, odciski palców, a zwłaszcza tłuste ślady (np. z oleju spożywczego w kuchni) muszą zostać usunięte. Można do tego użyć delikatnego roztworu wody z płynem do naczyń lub specjalistycznych preparatów odtłuszczających. Następnie, niezwykle ważnym krokiem jest zmatowienie powierzchni lakierobejcy. Nie chodzi o jej zdzieranie, a jedynie o stworzenie odpowiedniej struktury, która zwiększy przyczepność kolejnej warstwy lakieru. Używamy do tego bardzo drobnoziarnistego papieru ściernego, np. o gradacji 280-320, szlifując delikatnie i równomiernie całą powierzchnię. Ruchy powinny być koliste lub wzdłuż słojów drewna, w zależności od pożądanego efektu. Po zmatowieniu należy dokładnie odkurzyć powierzchnię z pyłu – najlepiej miękką szczotką lub odkurzaczem, a następnie przetrzeć wilgotną, a następnie suchą, czystą ściereczką. To jest podstawa dla skutecznego lakierowania.

Wybór odpowiedniego lakieru ma fundamentalne znaczenie. Generalnie, zaleca się stosowanie lakierów na bazie rozpuszczalników, jeśli lakierobejca była również na bazie rozpuszczalników, lub lakierów wodnych, jeśli lakierobejca była wodna. Mieszanie typów produktów (np. lakier wodny na lakierobejcę rozpuszczalnikową) może prowadzić do niekompatybilności, złej przyczepności, a nawet kraterowania lub łuszczenia się powłoki. Najbezpieczniej jest skonsultować się z producentem lakierobejcy lub wybrać lakier z tej samej linii produktowej. Pamiętaj, aby zawsze przeprowadzić test na niewidocznym fragmencie mebla lub na oddzielnej deseczce, zanim przystąpisz do malowania całej powierzchni. Ceny lakierów bezbarwnych do drewna wahają się od 40 do 100 PLN za litr, w zależności od składu (poliuretanowe są droższe) i przeznaczenia (na zewnątrz czy do wewnątrz).

Aplikacja lakieru powinna odbywać się w kilku cienkich warstwach. Nakładanie zbyt grubej warstwy za jednym razem zwiększa ryzyko zacieków, wolniejszego schnięcia i zmniejszenia twardości powłoki. Zazwyczaj zaleca się dwie do trzech warstw lakieru. Pamiętaj o przestrzeganiu czasów schnięcia między warstwami, wskazanych przez producenta – zazwyczaj jest to od 4 do 12 godzin. Po każdej warstwie, zwłaszcza po pierwszej, można ponownie delikatnie przeszlifować powierzchnię papierem o bardzo drobnej gradacji (np. 320-400), aby usunąć wszelkie nierówności i włókna, które mogły się podnieść, a następnie ponownie oczyścić z pyłu. To gwarantuje uzyskanie idealnie gładkiej, estetycznej i trwałej powierzchni. Ważne jest, aby pamiętać o tym, że lakier wzmacnia efekt kolorystyczny lakierobejcy.

W praktyce często spotyka się z dylematem: czy w ogóle lakierować po lakierobejcy, czy może od razu użyć grubowarstwowego impregnatu lub lakierobejcy "Premium", która zapewnia już wystarczającą ochronę? Decyzja zależy od przeznaczenia powierzchni. Jeśli odnawiasz stolik kawowy, który będzie intensywnie użytkowany i narażony na rozlanie płynów, dodatkowa warstwa lakieru jest rozsądna. Jeśli jednak to boazeria w mało uczęszczanym pokoju, samo prawidłowe nałożenie dobrej jakości lakierobejcy może być wystarczające. Jednym z moich ulubionych "tipów" jest zawsze trzymanie się produktów jednego producenta w ramach jednego projektu renowacyjnego – to minimalizuje ryzyko niekompatybilności chemicznych. Producenci projektują swoje systemy malarskie tak, aby były ze sobą spójne. Czasami to po prostu kwestia "intuicji i chemii" pomiędzy produktami, o której nie doczytamy w żadnym katalogu, ale która jest efektem wieloletnich badań. Zastosowanie dodatkowego lakieru zwiększa trwałość wykończenia.

Na koniec warto pamiętać o jednej ważnej kwestii: dodatkowa warstwa lakieru może nieznacznie zmienić odcień lakierobejcy, zazwyczaj go pogłębiając lub nadając mu dodatkowy połysk. W przypadku bezbarwnych lakierów, mogą one lekko zażółcić lub przyciemnić powierzchnię, szczególnie z biegiem czasu i pod wpływem promieni UV. Dlatego, tak jak wspominałem, testowanie na niewidocznym elemencie lub próbce jest absolutnie niezbędne, aby upewnić się, że efekt końcowy będzie zgodny z naszymi oczekiwaniami.

Q&A

    P: Czy lakierobejca może być nakładana bezpośrednio na stary lakier?

    O: Zdecydowanie odradza się bezpośrednie nakładanie lakierobejcy na stary lakier. Lakierobejca wymaga, aby podłoże było surowe lub odpowiednio przygotowane, co oznacza usunięcie starej powłoki lakieru, zmatowienie i odtłuszczenie powierzchni. Pominięcie tych kroków może prowadzić do słabej przyczepności, pęknięć, zgrubień i nierównego wyglądu końcowej warstwy. Ryzyko wystąpienia niedoskonałości jest wysokie, co finalnie skutkuje niezadowalającym efektem i koniecznością ponownej pracy.

    P: Jakie są kluczowe kroki przygotowania lakierowanej powierzchni przed nałożeniem lakierobejcy?

    O: Najważniejsze kroki to: dokładne czyszczenie i usunięcie wszystkich poprzednich warstw lakieru lub farby (szlifowanie za pomocą szlifierki, papieru ściernego lub cykliniarki), a następnie gruntowne odtłuszczenie powierzchni za pomocą płynu do mycia naczyń, szarego mydła lub benzyny ekstrakcyjnej. Po tych zabiegach powierzchnia powinna być zabezpieczona impregnatem, aby zapewnić odpowiednią chłonność i ochronę drewna.

    P: Czy po nałożeniu lakierobejcy można na nią położyć lakier?

    O: Tak, lakierowanie po lakierobejcy jest możliwe, jednak wymaga odpowiedniego przygotowania powierzchni. Po wyschnięciu lakierobejcy należy ją delikatnie zmatowić papierem ściernym o drobnej gradacji (np. 280-320) i dokładnie oczyścić z pyłu. Ważne jest także, aby dobrać kompatybilny typ lakieru (np. wodny na wodny, rozpuszczalnikowy na rozpuszczalnikowy). Lakier nakłada się w kilku cienkich warstwach, z zachowaniem czasów schnięcia wskazanych przez producenta, co zwiększa trwałość i odporność powierzchni.

    P: Jakie są alternatywne metody renowacji lakierowanego drewna, jeśli nie chcemy używać lakierobejcy?

    O: Istnieje kilka alternatywnych metod. Można odświeżyć istniejącą powłokę lakierniczą poprzez zmatowienie i nałożenie nowego lakieru bezbarwnego, pomalować drewno kryjącą farbą do drewna (po zmatowieniu i zagruntowaniu), lub całkowicie usunąć stare powłoki i zabezpieczyć drewno olejem lub woskiem, aby podkreślić jego naturalne piękno.

    P: Ile czasu zajmuje prawidłowe przygotowanie powierzchni drewnianej do malowania lakierobejcą i jakie są orientacyjne koszty materiałów?

    O: Czas przygotowania powierzchni do malowania lakierobejcą (włącznie z usunięciem starego lakieru, zmatowieniem i odtłuszczeniem) może wynieść od 8 do 24 godzin w zależności od rozmiaru i stanu elementu. Orientacyjne koszty materiałów (impregnat, lakierobejca) wahają się od 25 do 80 PLN za litr, w zależności od producenta i jakości produktu. Przykładowo, koszt renowacji jednego metra kwadratowego może wynieść od 25 do 35 PLN, nie wliczając kosztów narzędzi.